Dzięki wszystkim za udział, samo to że nasze maszyny dojechały na miejsce spotkania i (uwaga) przejechały całą trasę można uznać za sukces. Do pokonania było 60km według roadbooka, szutry i błoto, podjazy i zjazdy, fajne widoki, iście angielska pogoda i co najważniejsze – doborowe towarzystwo.